środa, 25 lutego 2015

Black Widow

Retro? nigdy za wiele... Mała podróż w lata 40-ste. Obcisła, ołówkowa spódnica i bluzka z baskinką, a żeby nie było nudno, złote guziczki z góry na dół ;)
Mam na sobie również złoty naszyjnik i opaskę z ręcznie robionych róż w kolorze czerwonego wina.

 Retro? never too much from it ... A Little Trip back to 40's. A tight, pencil skirt, and a blouse with basquine, and to don't let it to be boring, golden buttons from the bottom to the top ;)
I'm also wearing a golden necklace and a hairband with hand-made roses in red wine colour.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz